Autor Wiadomość
Adamus
PostWysłany: Wto 16:22, 31 Mar 2009    Temat postu:

Verde Salvia napisał:
Daniel juz w tym czasie szykował swoja Supermirafiorke.


Właśnie słyszałem jak ją potraktowali podczas remontu naszych świetnych ulic... Confused
Verde Salvia
PostWysłany: Wto 16:12, 31 Mar 2009    Temat postu:

Kupilismy ją we Wrocławiu. Kolo nie powiedział, że była "podtopiona" po powodzi. Poza tym lakier metalik, tez ma wpływ na utlenianie( chyba). Była totalnie zeżarta. Pewnego dnia policja po kontroli chciała zabrać dowód, ze niby przegladu nie powinna dostac z taką blacha. No i zesmy ja wypełnili piana jak łódke Very Happy , bo na remont blacharski nie było szans finansowych. Daniel juz w tym czasie szykował swoja Supermirafiorke wiec zdecydowaliśmy zkończyc jej zywot i wykorzystac do remontu mojej 132.
Adamus
PostWysłany: Wto 14:45, 31 Mar 2009    Temat postu: Re: Ostatnie tchnienie:)

Verde Salvia napisał:
Pocięta juz niestety...


Słyszałem, że była strasznie pordzewiała... Question
Verde Salvia
PostWysłany: Pon 22:13, 30 Mar 2009    Temat postu: Ostatnie tchnienie:)

Oto filmik z dobijania argenty Daniela, tego który dał dokładny namiar na Faceta z Radiowa...

http://www.youtube.com/watch?v=adYJdcze5wo

Pocięta juz niestety...

Pozdrawiam
Adamus
PostWysłany: Sob 23:08, 28 Mar 2009    Temat postu:

cienki_bolek napisał:
Adamus napisał:
Mam numer, zadzwonie, zapytam, podjądę, zobaczę Wink Dzięki!


i zdaj relacjęSmile
Rozmawiałem dziś z kumplem Verde Salvii, wiem jak dojechać, ale jeszcze czekam na maila od Dawida z numerem do konkretnej osoby.
cienki_bolek
PostWysłany: Sob 22:44, 28 Mar 2009    Temat postu:

Adamus napisał:
Mam numer, zadzwonie, zapytam, podjądę, zobaczę Wink Dzięki!


i zdaj relacjęSmile
Adamus
PostWysłany: Sob 15:49, 28 Mar 2009    Temat postu:

Mam numer, zadzwonie, zapytam, podjądę, zobaczę Wink Dzięki!
Verde Salvia
PostWysłany: Sob 15:39, 28 Mar 2009    Temat postu:

A propos blacharskich to nie wiem...Jedynie to z rozbiórki z tego co ma na podwórku. Dawno u niego nie byłem wiec nie chce mieszac. Podałem Adminowi namiar na mojego "emisariusza" w Polsce. On wszystko wie i poda adres to sami na razie musicie sie w sprawie zorietowac. Pozdrawiam Wink

P.S. Zaglądajcie do Galerii co jakis czas...Mam problemy z ładowaniem fotsów do postów. Wolne łacze...itd...
cienki_bolek
PostWysłany: Sob 1:02, 28 Mar 2009    Temat postu:

Verde Salvia napisał:
Nie, te zdjęcia są sprzed roku...Jak zobaczylem, będąc na krótko w Polsce co sie z nia stało przez dwie zimy, zabrałem do garazu.

Przez 3 lata jeździłem...potem miałem paskudnego dzwona....pękła belka przy przekładni kierowniczej...zaczęło się pogarszać i przestałem "się wozic" Wink

Planuje powrót na ok. Maja. Wtedy zaczynamy działać Very Happy

A propos częsci to przeciez jest facet na Radiowie który ma prawie wszystko...
Nie znasz tematu?


jakies blacharskie macie cześci bo ten człowiek o ktorym mówisz?
-ARGENTA
PostWysłany: Sob 0:11, 28 Mar 2009    Temat postu:

Verde Salvia napisał:
....pękła belka przy przekładni kierowniczej...zaczęło się pogarszać i przestałem "się wozic" Wink


podłużnica lewa - norma w 132 2.0 !!!
Verde Salvia
PostWysłany: Pią 23:14, 27 Mar 2009    Temat postu:

Nie, te zdjęcia są sprzed roku...Jak zobaczylem, będąc na krótko w Polsce co sie z nia stało przez dwie zimy, zabrałem do garazu.

Przez 3 lata jeździłem...potem miałem paskudnego dzwona....pękła belka przy przekładni kierowniczej...zaczęło się pogarszać i przestałem "się wozic" Wink

Planuje powrót na ok. Maja. Wtedy zaczynamy działać Very Happy

A propos częsci to przeciez jest facet na Radiowie który ma prawie wszystko...
Nie znasz tematu?
Adamus
PostWysłany: Pią 21:04, 27 Mar 2009    Temat postu:

Verde Salvia napisał:
Ona jest u mnie od 5-ciu lat ale tam zmarła na Bacha.
To te zdjęcia które dodajem są aż sprzed 5-ciu lat?

Verde Salvia napisał:
mamy z moim przyjacielem Dexem baaardzo duzo fantów i czesci do 132/Argenta. zbieralismy to pare lat...Dwie piwnice i dwa garaz czesci... Very Happy
Bardzo się cieszę, bo już myślałem, że po każdą część będę musiał jechać do Lublina Wink To kiedy wracasz i bierzesz się za renowację?
Verde Salvia
PostWysłany: Pią 17:51, 27 Mar 2009    Temat postu:

Adamus napisał:
Verde Salvia napisał:
A Ta umierajaca na zdjeciu u Adamusa to moja Szałwia...ona juz jest zagarazowana i czeka na kapitalke Razz
Uf... Wink byłem jakiś miesiąc tam na bacha, ale za nic nie mogłem go znaleść Smile w każdym razie cieszę się, że trafił w Twoje ręce, choć nie powiem, miałem ochotę na kilka części z niego Wink


Ona jest u mnie od 5-ciu lat ale tam zmarła na Bacha. Teraz tylko czekam na powrót do Wawy i sie biore!!!

P.S. Na prawde nie moge sie doczekac, bo mamy z moim przyjacielem Dexem baaardzo duzo fantów i czesci do 132/Argenta. zbieralismy to pare lat...Dwie piwnice i dwa garaz czesci... Very Happy Pozdrawiam całe forum!!!
Piotrek-FSO
PostWysłany: Czw 13:10, 26 Mar 2009    Temat postu:

Kilka cudem odzyskanych fotek z mojego starego kompa...

Argenta, którą oglądałem kiedyś z Chrisem:

Stan nadwozia... Do gruntownej renowacji... Wóz stoi od 2001r. (w 2007r. był wystawiony w gazecie "Anonse"

132 GLS mk.2:

Nadwozie dosłownie rozpadło się na kawałki... Stoi to wciąż i robi za magazyn części na szrocie w Czarlinie k. Tczewa.

Argenta:

Również stała na szrocie w Czarlinie, ale po niej zostało juz tylko wspomnienie...
bart128
PostWysłany: Czw 9:41, 26 Mar 2009    Temat postu:

tak ten czerwony ze spoilerem na alu to byl 132 barakudy, moze miec teraz tablice z Wawy bo barakuda go sprzedal ze dwa lata temu.

niebieski "rajdowy" KVA331L nalezal do mojego znajomego Wojtka,

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group